napisałabym tu emocjonującą notkę , ale mi się nie chce :c
wstałam o 14 ,dzień leci szybko .
o 20 kevin sam w nowym jorku juupiii *-*
o kurwa , o 20 surowi rodzice ;o
dobra obejrzę powtórkę .
jutro nie trzeba iść do szkoły ,i like it .
idę ogl kolejną część harrego , jakie to jest fajne *-*
aśka pojechała gdzieś do babci no to mi się nudzi eh....
wgl to patrze za okno i płakać mi się chce [*]
tak będzie lepiej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz